Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2015

#78. TATRZAŃSKI RESET - Dolina Pięciu Stawów i Rusinowa Polana

Nie ma lepszego miejsca na reset niż Tatry. Kiedy w październiku zeszłego roku miałam już wszystkiego serdecznie dość i byłam bardzo, bardzo przebodźcowana, nie pozostało mi nic innego, jak wybrać urlop, spakować plecak i ruszyć na podbój Podhala. Częściowo, po raz pierwszy, także solo. To miał być czas na podładowanie baterii i stuprocentowy selfcare.  😊 Będzie też parę polecajek jedzeniowych oraz noclegowych. Ruszyliśmy z Krakowa z samego rana i o 8 zameldowaliśmy się na parkingu na Palenicy Białczańskiej, gdzie w trójkę – tj. ja, P. oraz nasz kumpel Kingu, ruszyliśmy czerwonym szlakiem do Wodogrzmotów Mickiewicza, by przy nich odbić na szlak zielony, dobrze znaną nam trasą w kierunku Pięciu Stawów Polskich (o których dwukrotnie pisałam już TU i TU ). Pogoda była wspaniała – raz słońce, raz chmury, na niebie odbywał się prawdziwy spektakl. Sama wędrówka minęła spokojnie, leniwie i bez większych problemów, jedynie na górze nas mocno wywiało i było chłodno. Widoki jednak, jak zwykle z

#6. HELLO, SPRING! CZYLI AKCJA CELEBRUJ CHWILE.

Cześć i czołem! W sumie sama w to nie wierzę, ale dzisiejszym postem w końcu uda mi się załapać do akcji Celebruj Chwile organizowanej przez Arcy  Joko , a mianowicie do punktu numer jeden dotyczącego wiosennego spaceru. Słowem wstępu powiem tylko, że śledzę tą akcję od początku jej istnienia (ubóstwiam ją!) dlatego naprawdę cieszę się, że tym razem i ja dołożę swoją cegiełkę. Dzisiejszy post będzie fotorelacją z mojego oficjalnego otwarcia sezonu wiosenno-rolkowego! Nie przedłużając, zapraszam do oglądania! No cóż, muszę się Wam przyznać, że moje rolki mają już trochę lat – trzeba się nieźle namachać, żeby w ogóle jechały, haha. Ale tłumaczę to sobie tak – spalę przynajmniej więcej kalorii! Wiosna to dla mnie przede wszystkim budząca się do życia przyroda oraz kwitnące kwiaty wiśni, śliwek, brzoskwiń... Kojarzy mi się to z Japonią, która tak bardzo mnie fascynuje... No czyż to nie jest piękne?! I nie, nie chodzi o zdjęcia a